Mini - tarty z ciasta francuskiego z sojowym farszem.

Przepis ten miał być tanim zamiennikiem z powodu braku środków na kawior i krakersy. Okazał się jednak lepszy, niż niejeden droższy, bardziej urozmaicony posiłek. A oto jak się go tworzy:

Składniki:
1 paczka ciasta francuskiego
1 jajko
1 paczka granulatu sojowego
1 duża cebula
2 kostki bulionu drobiowego lub warzywnego
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/3 łyżeczki chili
Pęczek koperku
Sól, pieprz

Sposób przygotowania:
Zgodnie z przepisem na opakowaniu gotujemy granulat sojowy. My ugotowaliśmy naszą paczkę w 1 litrze wody, do którego wrzuciliśmy 2 kostki bulionu warzywnego i parę liści laurowych. Odcedzamy, przekładamy do naczynia i mieszamy z paprykami, posiekanym koperkiem, solą oraz pieprzem. Dla smaku można również dodać odrobinę cukru. Na maśle przesmażamy pokrojoną w drobne kawałki cebulę. Doprawiamy solą. Po usmażeniu dodajemy do sojowego farszu. Mieszamy, odstawiamy.
Ciasto francuskie rozwijamy, kroimy na 4 części, a następnie na 2 części wzdłuż tak, aby powstało nam 8 prostokątów. Boki każdego lekko zawijamy do środka, aby powstała z nich mini tarta. Na środek wykładamy farsz. Roztrzepanym jajkiem smarujemy boki ciasta, aby się ładnie zrumieniły i wstawiamy na górę piekarnika. Pieczemy ok. 10-15 minut w temperaturze 200-220 stopni a jeżeli widzimy, że ciasto od spodu za szybko brązowieje zmniejszamy temperaturę do 180 stopni.

My podaliśmy to danie razem z przetartymi buraczkami, powiem szczerze, że miło się zaskoczyłem smakiem tego dania, więc serdecznie je polecam!

Sałatka z tofu.

Dzisiejszy przepis jest wynikiem mojego eksperymentu. Jako wegetarianka staram sobie urozmaicić posiłki różnymi dostępnymi metodami. Tym razem padło na tofu, chociaż szczerze mówiąc jestem fanką wyraźnych i zdecydowanych smaków i jak się okazało tofu samo w sobie nie będzie nigdy moim ulubionym dodatkiem do potraw. :) Niemniej jednak jeśli ktoś chce wypróbować czegoś nowego albo po prostu lubi smak tofu prezentuję moją ostatnią sałatkę:

Składniki:
kilka liści sałaty
garść kiełków rzodkiewki
1 mała rzodkiewka
3 łyżki czerwonej fasoli czerwonej z puszki
kilka oliwek
1/4 papryki konserwowej
1/2 kostki tofu
przyprawy (im więcej tym lepiej- pieprz, czerwona papryka, curry, chilli, zioła prowansalskie, natka pietruszki)

Sposób przygotowania:
Tofu kroimy w kosteczkę, obtaczamy w przyprawach i odstawiamy. Liście sałaty rwiemy na kawałeczki, dodajemy kiełki, pokrojoną w kostkę paprykę i rzodkiewkę, fasolę, przekrojone na pół oliwki. Patelnię rozgrzewamy, smarujemy delikatnie olejem i wrzucamy tofu, smażymy dokładnie z każdej strony aż do zrumienienia. Posypujemy sałatkę i gotowe, można ewentualnie polać ulubionym dresingiem. :)

Tofu samo w sobie nie ma specjalnie smaku, dlatego należy je porządnie przyprawić, następnym razem spróbuję je zamarynować i wtedy podzielę się efektem. :)

Placuszki otrębowe wersja 2.

Placuszki otrębowe prezentowałam już na blogu ( http://smaczny-pomysl.blogspot.com/2013/02/placki-otrebowe-z-oliwkami.html ), jednak dzisiaj przedstawiam jeszcze szybszą i troszkę zmodyfikowaną ich wersję. :)

Składniki:
2 jajka
2 łyżki mleka
4 łyżki otrębów owsianych
2 łyżki otrębów pszennych
garść kiełków rzodkiewki
5 oliwek
1 "płat" papryki konserwowej
przyprawy (pieprz, curry, chilli, zioła prowansalskie)
2 plastry sera żółtego
+ ewentualnie ketchup do polania :)

Sposób przygotowania:
Jajka roztrzepujemy lekko z mlekiem, po czym dodajemy otręby i mieszamy. Odstawiamy na chwilę. Oliwkę kroimy w plasterki, a paprykę w kosteczkę. Masę jajeczno-otrębową doprawiamy, dodajemy kiełki, oliwki i paprykę i dokładnie mieszamy. Teflonową patelnię rozgrzewamy (można delikatnie musnąć olejem) i wykładamy łyżką masę formując placki (nie przejmujmy się, jeśli jajko się trochę rozleje, szybko się zetnie ;). Po przewróceniu na drugą stronę na każdym placku kładziemy kawałek sera żółtego i smażymy do upieczenia spodu i roztopienia sera. Podajemy z ketchupem bądź dowolnym sosem.

Smacznego! :)

Słodkie twarogowe kluseczki z sosem jogurtowym.

Dzisiejszy przepis powstał z dość banalnej przyczyny- w lodówce leżała kostka twarogu, która błagalnie patrzyła w moim kierunku, żebym jej użyła. ;) Poza tym miałam ochotę na coś słodkiego, ale jednocześnie treściwego i bez długiego oczekiwania, tak właśnie wymyśliłam owe kluseczki. Jest to pomysł na zdrową, szybką, pyszną i naprawdę bardzo sycącą kolację. :)

Składniki:

Na kluseczki:
250 g. twarogu (dowolny, ja miałam chudy)
1-2 łyżeczki cukru cynamonowego/waniliowego/ew. zwykłego
1 jajko
5 łyżek kaszy manny
2 łyżki kaszki mleczno-ryżowej dla dzieci (można dać dodatkowe 2 łyżki kaszy manny ;)
2 łyżki otrębów pszennych (można zastąpić mąką, ale tak jest zdrowiej ;)
pół opakowania budyniu waniliowego

Na sos:
1 kubeczek jogurtu naturalnego (150 g.)
1/2-1 łyżeczka cynamonu
kilka kropli dowolnego aromatu (u mnie rumowy)
1-2 łyżeczki cukru (ew. miodu czy słodzika)
1 łyżka wiórków kokosowych

Sposób przygotowania:
Twaróg miksujemy dokładnie z cukrem i jajkiem, następnie dodajemy składniki suche i dokładnie mieszamy, pod koniec możemy wyrabiać masę ręką (jeżeli wyjdzie za mało zbita można dodać otrębów albo kaszy manny). Zagotowujemy wodę. Masę dzielimy na dwie części i na podsypanym kaszą manną blacie formujemy z każdej części długi wałeczek. Kroimy wałeczki na małe cząstki i gotowe kluski wrzucamy na lekko osolony wrzątek. Wyjmujemy 1-2 minuty po wypłynięciu (jeśli ktoś lubi bardzo miękkie kluseczki może przytrzymać je trochę dłużej ;). Gotowe kluseczki polewamy sosem jogurtowym (wszystkie składniki sosu mieszamy razem dokładnie).

Kluseczki można oczywiście podawać z dowolnymi dodatkami- cukrem pudrem, dżemem, sosem czekoladowym, śmietaną, możliwości są ogromne, a my zachęcamy do samodzielnego ich wypróbowania i życzymy smacznego! :)

Kawałki kurczaka w panierce z płatków kukurydzianych.

Na święta zostałem zwerbowany do stworzenia czegoś, co nadawać się będzie, jako mięsna przystawka, którą można podgryzać do posiedzenia w rodzinnym gronie, a która nie będzie od razu wytrawnym, trzydaniowym posiłkiem. Wpadło nam więc do głowy, żeby usmażyć małe kawałki kurczaka w panierce z płatków kukurydzianych a oto przepis:

2 piersi kurczaka
3 ząbki czosnku
1 paczka płatków kukurydzianych
3 jajka
200 g mąki pszennej
100 g bułki tartej
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1 łyżeczka curry
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1/2 łyżeczki sosu sojowego
1 kostka bulionowa
Olej (do smażenia i do marynaty)

Sposób przyrządzenia:
Piersi opłukać, zdjąć z nich wszystkie błonki i niedoskonałości. Pokroić na dość grube kawałki, ok 1 cm grubości. Do naczynia wlać ok 100 ml oleju, dodać przeciśnięty czosnek, resztę przypraw oraz pokruszoną kostkę bulionową. Zaczekać chwile aż zmięknie i rozprowadzić całość w oleju. Wlać marynatę do naczynia z kurczakiem i zostawić na min. 2 godziny. Pokruszyć płatki kukurydziane dość dokładnie. Jajka rozbić i roztrzepać. Kawałki kurczaka panierować kolejno w mące, jajku i na końcu w płatkach kukurydzianych.
Smażyć na sporej ilości oleju aż do zrumienienia ze wszystkich stron. Po usmażeniu wszystkich kawałków można je rozłożyć na blasze piekarnika i piec przez następne 15-20 minut w temperaturze ok. 160-180 stopni C.

Świetnie będą smakować wraz z sosem pomidorowym, słodko-kwaśnym i czosnkowym. Mogą stanowić mięsną wkładkę do obiadu. Są chrupiące, w środku delikatne i soczyste, serdecznie polecam i zachęcam wszystkich do wypróbowania tego przepisu!

Sałatki- mix pomysłów.

Sałatki to świetny pomysł na przekąskę nie tylko dla osób będących na diecie, czasem wręcz z niskokalorycznym posiłkiem nie mają nic wspólnego. :) Są jednak świetną bombą witaminową, a przy okazji dają duże pole do popisu przy łączeniu smaków oraz są sposobem na zużycie końcówek warzyw, które zostały nam w lodówce. Prezentujemy dzisiaj krótką listę sprawdzonych przez nas przepisów.

Sałatka z tuńczykiem:
Sałata + puszka tuńczyka rozdrobnionego w wodzie + kilka rzodkiewek krojonych w półplasterki + jeden ogórek sałatkowy krojony w półplasterki + 1/3 pora  + sos (2 łyżki oleju, 4 łyżki wody, pieprz, sól, zioła prowansalskie, natka pietruszki, kilka kropli octu winnego)

Sałatka z żółtym serem:
Ser żółty pokrojony w kostkę (wg uznania) + puszka czerwonej fasoli + cebula + seler konserwowy + 1/3 słoika papryki konserwowej + sos (1 łyżka majonezu, 1 łyżka jogurtu greckiego, sól, pieprz, zioła prowansalskie, czerwona papryka, chilli)

Sałatka grecka:
Sałata + pomidorki koktajlowe krojone na pół + oliwki krojone na pół + ser feta krojony w kostkę + papryka czerwona i zielona krojone w kosteczkę + sos (łyżka oleju, 5 łyżek wody, pieprz, zioła prowansalskie, curry, bazylia)

Sałatka obiadowa:
Poszatkowana kapusta pekińska + starte ogórki kiszone + por + czerwona papryka krojona w małą kosteczkę + sos (mały kubeczek jogurtu greckiego, sól, pieprz, zioła prowansalskie, curry, natka pietruszki, szczypta chilli)

Sałatka mix:
Sałata + oliwki przekrojone na pół + fasola czerwona + ser żółty krojony w kostkę + por + pomidorki koktajlowe krojone na pół + parówka z łososia krojona w plastry + sos (2 łyżki jogurtu greckiego, pieprz, curry, chilli, słodka papryka, zioła prowansalskie, natka pietruszki).

Trufle serniczkowe.

Dzisiaj prezentujemy kuleczki, nazwane przeze mnie truflami serniczkowymi. Był to pomysł na wykorzystanie sera, który został mi po przygotowaniu ślimaczków drożdżowych i jak się okazało- był to strzał w dziesiątkę, łakocie zrobiły prawdziwą furorę, zniknęły w mgnieniu oka, więc radzę od razu przygotować podwójną porcję, zwłaszcza, że są naprawdę proste i nie wymagają wielu składników. :)

Składniki:
250 g sera do sernika
150-200 herbatników
parę kropli aromatu waniliowego
1 dowolna czekolada (u mnie Kasztanki)
wiórki kokosowe/kakao/kolorowa posypka

Sposób przygotowania:
Herbatniki wałkujemy w folii partiami na piasek, wsypujemy do sera wymieszanego z aromatem waniliowym i dokładnie mieszamy (będzie dość trudno). Czekoladę rozpuszczamy na parze, chwilę studzimy i dodajemy do sera z ciastkami. Ponownie mieszamy i wkładamy do lodówki na ok. 2 godziny. Po tym czasie wyjmujemy masę, formujemy nieduże kulki i otaczamy w dowolnej posypce. Zostawiamy w lodówce na noc do stężenia i tam też je przechowujemy.

Jest to też fajny pomysł na zużycie zalegających nam resztek różnych ciastek- po prostu mielimy je na piasek i dodajemy do sera, można też dodać drobno posiekane bakalie, z resztą, alternatyw jest mnóstwo- zachęcamy do wypróbowania swojej ulubionej opcji i życzymy smacznego! :)

Ślimaczki drożdżowe z serem i rodzynkami.

Dzisiaj prezentujemy przepis na pyszne i ciekawe ślimaczki drożdżowe, które stanowią alternatywę dla typowych drożdżowych wypieków, ponieważ powstały na bazie suszonych drożdży, a więc oszczędziliśmy czas na zrobienie zaczynu. W naszym wydaniu będą z delikatną masą serową oraz rodzynkami, ale zachęcamy do wypróbowania własnych pomysłów na nadzienie. :)

Składniki:
1 opakowanie suszonych drożdży
3.5 szklanki mąki
2/3 szklanki cukru
3/4 szklanki mleka
80 g. masła
3 jajka
600 g. sera do sernika
4-5 łyżek cukru pudru
50 g. rodzynek
aromat waniliowy
1 łyżka budyniu waniliowego

Margarynę rozpuszczamy w rondelku. Do dużej miski/garnka wsypujemy mąkę, cukier, drożdże i zalewamy podgrzanym, ale nie gorącym mlekiem. Dodajemy jedno jajko i jedno żółtko i wyrabiamy. Pod koniec wyrabiania dodajemy margarynę i wyrabiamy ponownie aż ciasto będzie miękkie, puszyste i nie będzie się kleić do rąk. Gotową kulkę wstawiamy do garnka, przykrywamy ściereczką i stawiamy pod kaloryferem na ok. godzinę. Rodzynki zalewamy gorącą wodą. Ser razem z cukrem pudrem miksujemy na gładką masę, dodajemy żółtko, aromat i budyń i ponownie miksujemy. Dodajemy odsączone rodzynki. Nagrzewamy piekarnik. Wyjmujemy wyrośnięte ciasto, dzielimy na pół, każda połówkę wałkujemy na prostokąt, który następnie smarujemy połową masy serowej (można posypać cynamonem) i zwijamy w rulon. Następnie kroimy plasterki rolady i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy wierzch ślimaczków białkiem i pieczemy ok. 20 min (aż do zezłocenia).

Ślimaczki są pyszne zarówno na ciepło, jak i na zimno, możne je także ponownie podgrzewać, są idealne jako popołudniowa przekąska do kawy i naprawdę proste w przygotowaniu, dlatego zachęcamy do wypróbowania przepisu i życzymy smacznego! :)

Szarlotka sypana.

Dzisiaj prezentujemy przepis na najbardziej banalną w przygotowaniu szarlotkę- prostota jej wykonania nie ujmuje jednak nic z jej smaku, ponieważ jest tak samo pyszna jak jej wersja 'klasyczna', a oszczędność czasu przy preparowaniu składników tylko zachęca do jej częstego pieczenia. :)

Składniki:
1.5 szklanki mąki
1.5 szklanki kaszy manny
1 szklanka cukru
1/2 kostki margaryny
1.5 kg. jabłek
cynamon i cukier puder do smaku

Sposób przygotowania:
Jabłka obieramy i trzemy na tarce o grubych oczkach, mieszamy z cynamonem i ew. dosładzamy cukrem pudrem do smaku. Kaszę, mąkę i cukier mieszamy ze sobą, dzielimy na 3 części (środkowa może być odrobinę mniejsza). Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia, a boki smarujemy masłem. Wysypujemy na spód pierwszą część sypkiej masy i wyrównujemy, na to wykładamy połowę jabłek, następnie środkową część sypkiej masy, resztę jabłek i ostatnią część sypką. Powierzchnię wygładzamy, na wierzch kładziemy plasterki pokrojonego masła. Wstawiamy do piekarnika/prodiża i pieczemy 40-50 min. do rozpuszczenia margaryny i zrumienienia wierchu.

Ciasto wbrew pozorom zmieni konsystencję i będzie zwarte, delikatne, miękkie, na wierzchu zrobi się delikatna skorupka ala kruszonka, a całość dopełni wyśmienita masa jabłkowa. Serdecznie zachęcamy do spróbowania i życzymy smacznego! ;)