Trufle serniczkowe.

Dzisiaj prezentujemy kuleczki, nazwane przeze mnie truflami serniczkowymi. Był to pomysł na wykorzystanie sera, który został mi po przygotowaniu ślimaczków drożdżowych i jak się okazało- był to strzał w dziesiątkę, łakocie zrobiły prawdziwą furorę, zniknęły w mgnieniu oka, więc radzę od razu przygotować podwójną porcję, zwłaszcza, że są naprawdę proste i nie wymagają wielu składników. :)

Składniki:
250 g sera do sernika
150-200 herbatników
parę kropli aromatu waniliowego
1 dowolna czekolada (u mnie Kasztanki)
wiórki kokosowe/kakao/kolorowa posypka

Sposób przygotowania:
Herbatniki wałkujemy w folii partiami na piasek, wsypujemy do sera wymieszanego z aromatem waniliowym i dokładnie mieszamy (będzie dość trudno). Czekoladę rozpuszczamy na parze, chwilę studzimy i dodajemy do sera z ciastkami. Ponownie mieszamy i wkładamy do lodówki na ok. 2 godziny. Po tym czasie wyjmujemy masę, formujemy nieduże kulki i otaczamy w dowolnej posypce. Zostawiamy w lodówce na noc do stężenia i tam też je przechowujemy.

Jest to też fajny pomysł na zużycie zalegających nam resztek różnych ciastek- po prostu mielimy je na piasek i dodajemy do sera, można też dodać drobno posiekane bakalie, z resztą, alternatyw jest mnóstwo- zachęcamy do wypróbowania swojej ulubionej opcji i życzymy smacznego! :)