Dzisiaj (w końcu), po dłuższej przerwie w deserach, prezentuję przepis na małe, chrupiące, kakaowe kuleczki i obiecuję, że wkrótce pojawi się jeszcze kilka ciekawych, słodkich przepisów. ;)
Składniki:
1.5 szklanki mąki
0.5 szklanki cukru
1 łyżeczka cukru z cynamonem (można pominąć)
1 czubata łyżka prawdziwego kakao
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 kostki Kasi
1 jajko
Sposób przygotowania:
Wszystkie sypkie składniki mieszamy ze sobą w misce. Wkładamy do nich następnie margarynę i rozcieramy ją razem z sypkimi składnikami na drobne grudki. Następnie dodajemy jajko i szybko zagniatamy ciasto. Wstawiamy do zamrażarki na 10 minut, a w tym czasie nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Wyjmujemy masę, moczymy ręce w zimnej wodzie i formujemy w dłoniach małe kulki, które na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lekko spłaszczamy. Pieczemy ciasteczka 20-25 minut (u mnie 22) i zostawiamy do ostygnięcia.
Przepis jest niejako bazowy, możemy podmienić część cukru na wiórki kokosowe bądź dodać wiórki czekoladowe, zapraszamy do eksperymentowania i życzymy smacznego! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz